Wspomnienie 13 Grudnia 1981 obchodzono w Jarosławiu bardzo skromnie, bez dużej pompy , tak sobie myślę że jest to dzień, w którym
zgasła nadzieja. Solidarność taka wymarzona, prawdziwa i krystaliczna trwała tylko miesiąc.
Resztki niedobitków z 1970 r, wybiło dziurę w murze ale co za murem to już było nie dla nich.
Oświadczenie uczestniczki powstania warszawskiego, że Solidarność była przedłużeniem Powstania Warszawskiego jest dla weteranów najważniejszą nagrodą, a nie pisane na kolanie przemówienia oficjeli.
Pamiętajmy , aby sobie nucić „Jeszcze Polska nie zginęła” bez żadnych konsekwencji, pamiętajmy o tamtych dniach i przygotowujmy
młodsze pokolenie do czegoś co może w ich życiu nadejść.