W piątek po godzinie 16 podczas prac rolnych znaleziony został przedmiot wyglądający na niewybuch. O zdarzeniu poinformowano jarosławską policja. Na miejsce został wysłany policyjny pirotechnik. Z jego rozpoznania wynikało, że był to zardzewiały pocisk artyleryjski kalibru 76 mm, prawdopodobnie z czasów II WŚ. Na miejsce wezwano saperów z 21 Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie, a do ich przyjazdu niewybuch zabezpieczali policjanci.
Policja apeluje, by o tego typu znaleziskach natychmiast ją informować, natomiast pod żadnym pozorem znaleziska nie wolno przenosić, dotykać, bądź rozbrajać. Skorodowane, kilkudziesięcioletnie niewypały mogą być bardzo niebezpieczne, a manipulowanie przy nich może skończyć się tragedią.