Do wykrycia plantacji doszło dzięki informacji, którą otrzymali policjanci z Pruchnika. Wskazywała ona na miejsce w jednej z gmin powiatu jarosławskiego, gdzie mogła znajdować się nielegalna uprawa konopi indyjskich. W ostatni piątek we wskazany punkt udali się policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Leśnej Nadleśnictwa Kańczuga. Informacja okazała się prawdziwa – w kompleksie leśnym ujawniono i zabezpieczono 54 krzaki konopi indyjskich. Rośliny znajdowały się w różnych fazach wzrostu, miały od 60 do 215 cm. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 50 tysięcy złotych.
Jak się okazało plantacją zajmował się 30-latek z powiatu jarosławskiego, który został zatrzymany i trafił do aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty uprawy znacznej ilości narkotyków. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 8 lat więzienia.