niedziela, 3 listopada, 2024
SeoHost.pl
Strona głównamainBlogiWycieczka rowerowa cz. 2

Wycieczka rowerowa cz. 2

Opublikowane

Wybieramy dwie trasy jedną na Helusz przez Skopów do Babicy i w prawo do Nienadowej lub ścieżką wytyczoną przez ciągniki jedziemy wzdłuż winnicy w stronę zachodnią przy potoku o krystalicznej wodzie, krajem pięknego bukowego lasu.

Tu możemy spotkać miłe dziewczyny pracujące przy uprawie winorośli, zajmujące się też turystyką pieszo-rowerową, zamieniamy parę słów, popularne „Szczęść Boże” i w drogę. To trasa trudna dla rowerzystów, przejeżdżamy po terenach zamieszkałych przez dziki, borsuki, jelenie. Wilka widziałem wieczorem w okresie jesiennym dwa razy 2015 i 2017 z odległości około 40 m, niesamowite spotkanie, tropy wilczych łap często można spotkać na wilgotnych ścieżkach. Niektórzy mieli szczęście zobaczyć niedźwiedzicę z młodymi, ale to wiosną, zawsze kierują się na Roztocze. Nad głową krążą drapieżne gatunki ptaków, w lesie wsłuchamy się w muzykę wiatru, posłuchamy ptasiej kapeli, jest odlotowo, można słuchać ciszy. Dojeżdżamy po lewej stronie do wąwozu którym kierujemy się ostro pod górę do leśnej drogi idącej na zachód i w stronę wieży widokowej na Korzeniach, po drodze kapliczka św. Huberta.

Wcześniejszy wpis – Wycieczka rowerowa

Dalej czekają nas niespodzianki.

Następny wpis – Wycieczka rowerowa cz. 3

Jarosław na starych pocztówkachspot_img

Najnowsze na stronie

Bezpłatna komunikacja miejska

W dniach 1-3 listopada 2024 roku komunikacja miejska w Jarosławiu była bezpłatna dla wszystkich...

Bez tytułu

Wiersz Iwony Pinno maluje obraz listopadowych cmentarzy, które mimo swej melancholii i śmierci, promieniują światłem i spokojem, jakby były ogrodem z kwiatami.

Wyniki budżetu obywatelskiego na 2025 rok

Mieszkańcy Jarosławia oddali ponad 22 tysiące ważnych głosów, decydując o przeznaczeniu miliona złotych z...

Przysięga żołnierzy na rynku w Jarosławiu

W sobotę, 26 października 2024 roku, na jarosławskim rynku ponad 160 żołnierzy dobrowolnej zasadniczej...

Więcej

Bez tytułu

Wiersz Iwony Pinno maluje obraz listopadowych cmentarzy, które mimo swej melancholii i śmierci, promieniują światłem i spokojem, jakby były ogrodem z kwiatami.

Zaduszki

Cmentarz łuną już się mieniTwarze bliskich blask osaczaGra świetlistych smug i cieniWszystko wokół przeistacza ...

W stronę miłości….

Tekst opowiada o refleksjach na temat śmierci, życia wiecznego i wiary, w kontekście książki "W stronę miłości" poświęconej Ojcu Albinowi Sroce. Autor podkreśla, że życie wieczne jest celem ludzkiego istnienia, a prawdziwa wiara pozwala nie bać się śmierci