środa, 29 listopada, 2023

Cerkiew w Tyniowicach

Zobacz też

Zaczyna się luzowanie obostrzeń związanych z epidemią. Może warto pomyśleć o ruszeniu się poza Jarosław.

Bardzo blisko, tuż pod nosem zapomniane urokliwe cudeńka, w sam raz na wycieczki rowerowe. Dawno zamieniłem ciężki samochód na rower, dużo można zobaczyć, historii usłyszeć, polecam.

Na początek cerkiew w Tyniowicach.

Cerkiew w Tyniowicach koło Jarosławia
Urokliwe i zagadkowe wejście od strony wschodniej. Inspiracja dla artystów plastyków i nie tylko.

Wychodzimy zabytkową bramką zamykaną drucikiem, od strony zachodniej.

Parę łyków napoju i kierujemy się do głównej drogi. Po jednym kilometrze zobaczymy starą zabudowę dworu Mycielskich, ich historia to wielki dramat zgotowany przez armię niosącą wolność w 1944 r.

Tu mamy dwa wyjścia albo prosto do Pruchnika, lub w lewo ul. Węgierską wkraczamy w krainę miodów, wina i sera oraz ciekawej cerkwi w Węgierce, to trasa trudniejsza, ale niesamowicie ciekawa.

Następny wpis – Wycieczka rowerowa.

Tekst o cerkwi św. Dymitra w Tyniowicach na wikipedii.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

najnowsze

LXXI sesja Rady Powiatu Jarosławskiego

Porządek obrad LXXI sesji Rady Powiatu Jarosławskiego: 1. Otwarcie sesji. 2. Stwierdzenie prawomocności obrad. 3. Przedstawienie porządku obrad. 4. Informacja...