
W nocy z 11 na 12 lutego dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, mówiące o tym, że w śniegu, nieopodal jednej z posesji na terenie gminy Pruchnik, leży nieprzytomna kobieta. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci. Jednak już przed ich przyjazdem dotarli tam ratownicy medyczni, którzy przewieźli 54-latkę do szpitala.
Jak ustalili mundurowi, leżącą w śniegu, nieprzytomną kobietę zauważył mieszkaniec gminy Pruchnik, zajmujący się odśnieżaniem lokalnych dróg. Mężczyzna natychmiast zareagował i powiadomił odpowiednie służby oraz rodzinę kobiety. 54-latka znajdowała się w stanie hipotermii, temperatura jej ciała spadła do zaledwie 25 stopni Celsjusza. Ta interwencja uratowała kobiecie życie. Kilkadziesiąt kolejnych minut spędzonych w temperaturze -15 stopni mogłoby zakończyć się dla niej tragicznie.